Przed sezonem zarząd Astry Krotoszyn zapowiadał walkę w każdym kolejnym spotkaniu o trzy punkty. Tak postawiony cel pozwolił podopiecznym trenera Patryka Halaburdy zakończyć rozgrywki w klasie okręgowej na piątej pozycji.
Po odejściu Macieja Kujawskiego i Marcina Ciesielskiego działacze z Krotoszyna stanęli przed trudnym zadaniem uzupełnienia prawej strony. Do zespołu dołączyli były defensor Stelli Luboń Tomasz Domagała oraz pomocnik Sulimirczyka Sulmierzyce Mateusz Nowak. Trener Halaburda zaczął także podejmować pierwsze próby gry w systemie 3-4-3.
Zmiana taktyki
W sparingach letnich oraz pierwszych meczach ligowych zespół grał systemem 3-5-2. Rolę dwóch defensywnych pomocników pełnili zazwyczaj Michał Potarzycki i Adam Szych bądź Mateusz Marciniak. Mieli oni za zadanie asekurować ofensywnie grających skrzydłowych oraz klasyczną „10” – Jacka Chromińskiego. Wraz z upływem czasu opiekun krotoszynian, widząc ofensywne możliwości Chromka, zdecydował się przesunąć go do pierwszej linii. Taka zmiana przełożyła się – zwłaszcza w rundzie wiosennej – na dużą ilość strzelanych goli. W dziewięciu meczach rundy rewanżowej Asterka strzelała swoim rywalom minimum dwie bramki.
Atak staruszków
Postrach wśród wszystkich zespołów klasy okręgowej siał duet napastników: Janusz Maryniak – Chromiński. Ta dwójka graczy – licząca łącznie 82 lata – strzeliła dla swojej drużyny 32 gole oraz zanotowała 12 kluczowych podań, decydujących o trafieniach współpartnerów. W odwodzie trener Halaburda miał do dyspozycji Krzysztofa Ratyńskiego, Adama Staszewskiego oraz młodego Dawida Przybyszewskiego. Łącznie ich zdobycz bramkowa wyniosła zaledwie siedem trafień. Duet Maryniak – Chromiński wiecznie drugiej młodości przeżywać nie będzie, dlatego w przyszłym sezonie wsparcie od reszty kolegów musi być o wiele większe, jeżeli zespół zamierza walczyć o najwyższe lokaty.
Dziurawa obrona
Zmiana ustawienia przyniosła również negatywne zjawiska. Obserwując tabelę ligową po rozgrywkach, można zauważyć, że spośród zespołów aspirujących do gry w IV lidze Astra miała największą liczbę straconych goli – 44. Prawdziwy koszmar przeżywali bramkarze broniący w starciach ze Stalą Pleszew. W tych dwóch meczach krotoszynianie dali sobie strzelić aż 12 goli! Nie można zapominać także o porażkach z Pogonią Trębaczów i LKS-em Czarnylas, kiedy to każdy z teamów strzelił krotoszynianom po trzy bramki.
Młoda ławka rezerwowych
W całym sezonie trener Halaburda korzystał z wielu zawodników. Na ławce rezerwowych do dyspozycji zazwyczaj miał samych młodych graczy: Daniela Olejnika, Nowaka, Przybyszewskiego, Wroneckiego bądź Grzywaczewskiego. Taka ilość graczy świadczy o dobrym szkoleniu w krotoszyńskim klubie. Zanim jednak stanowić oni będą o sile pierwszego zespołu, upłynie jeszcze trochę czasu. Inna sprawa, że jeśli w wieku 19-20 lat nie gra się pierwszych skrzypiec w szóstoligowym średniaku, trudno wróżyć wielką karierę.
Młodzież czy doświadczenie?
Analizując wyjściową jedenastkę biało-niebieskich, można zauważyć dużą różnicę wiekową pomiędzy zawodnikami. W zespole występowało bardzo wielu graczy, którzy z niejednego pieca chleb jedli: Chromiński, Maryniak, Półtoraczyk, Potarzycki. Halaburda na plac gry posyłał także młodych zawodników: Karola Krystka, Adriana Sójkę, Marciniaka. Taka mieszanka miała w minionym sezonie zaprocentować zbieraniem doświadczeń przez młode wilczki, co powinno dać rezultaty w najbliższym czasie.
Cel zrealizowany
Team z Krotoszyna zakończył sezon ze stratą prawie 20 punktów do pierwszego miejsca oraz przewagą 26 punktów nad strefą spadkową. Bezpieczna piąta lokata pozwoliła w pewnym stopniu ograć się młodym zawodnikom. Godne pochwały są debiuty młodych graczy: Wroneckiego, Przybyszewskiego czy braci Sekula. Swoją pozycję w zespole ugruntowali także Marciniak i Krystek, zdobywając przy starszych zawodnikach cenne doświadczenie. Czy uda się je wykorzystać już w przyszłym sezonie, przekonamy się za kilka miesięcy.
(GRZELO)
PIŁKARZ SEZONU
Jacek Chromiński – mimo 41 lat na karku był prawdziwym liderem przednich formacji zespołu. Były zawodnik Sokoła Pniewy i Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski ma za sobą bardzo udany sezon. W 19 meczach zdobył 17 bramek, zaliczając przy okazji 7 kluczowych podań przy trafieniach swoich kolegów. Wprowadzał w poczynania teamu z Krotoszyna dużo spokoju. Każdy z zawodników wiedział, że jeżeli piłka trafi do popularnego Chromka, on będzie wiedział, co z nią dalej zrobić. Nie można zapomnieć także o fenomenalnych uderzeniach z rzutów wolnych, które dawały drużynie cenne punkty.
PODSTAWOWA JEDENASTKA
Półtoraczyk – Hylewcz, Domagała, Sz. Sekula – Idkowiak, Krystek, Marciniak, Sójka – Chromiński, Maryniak , Staszewski (Ratyński)
BILANS
28 meczów, 47 punktów, 15 zwycięstw, 2 remisy, 11 porażek, 55 goli zdobytych, 44 gole stracone
DOM – 14, 25, 8-1-5, 32:23
WYJAZD – 14, 22, 7-1-6, 23:21
WYNIKI
14.04.2013 - Orzeł Mroczeń – Astra Krotoszyn 2:1
21.04.2013 - Astra Krotoszyn – Gorzyczanka Gorzyce Wielkie 4:1
28.04.2013 - Pogoń Nowe Skalmierzyce – Astra Krotoszyn 2:1
01.05.2013 - Astra Krotoszyn – GOS Zieloni Koźminek 3:1
05.05.2013 - Barycz Janków Przygodzki – Astra Krotoszyn 1:4
12.05.2013 - Astra Krotoszyn – Stal Pleszew 4:6
15.05.2013 - LKS Jankowy 1968 – Astra Krotoszyn 0:4
19.05.2013 - Polonia Kępno – Astra Krotoszyn 2:0
30.05.2013 - LKS Czarnylas – Astra Krotoszyn 3:2
02.06.2013 - Astra Krotoszyn – Czarni Dobrzyca 2:1
09.06.2013 - Płomień Opatów – Astra Krotoszyn 0-3 (wo.)
12.06.2013 - Astra Krotoszyn – Odolanovia Odolanów 2-2
16.06.2013 - Astra Krotoszyn – Pogoń Trębaczów 2-1
STRZELCY
17 – Jacek Chromiński
15 – Janusz Maryniak
3 – Mateusz Marciniak, Adam Staszewski
2 – Dawid Przybyszewski, Tomasz Domagała, Krzysztof Ratyński
1 – Mateusz Nowak, Hubert Wronek, Michał Potarzycki, Karol Krystek
ASTRA W LICZBACH
82 – tyle lat mają łącznie najlepsi snajperzy krotoszyńskiego klubu (Chromiński, Maryniak)
17 – tyle lat mają najmłodsi zawodnicy w kadrze zespołu (Wronecki, Przybyszewski)
10 – największa liczba bramek w jednym meczu (ze Stalą Pleszew)
3 – seria meczów bez zwycięstwa w rundzie wiosennej
1 – tylko w jednym meczu rundy wiosennej zespół nie zdobył bramki (Polonia Kępno)
LIGOWE CIEKAWOSTKI
111 – tyle goli straciła ostatnia w tabeli Olimpia Brzeziny
37 – tyle trafień miał na koncie najlepszy strzelec ligi Marcin Górecki (Orzeł Mroczeń), co dało mu średnią 1,37 gola na mecz
