
Pod hasłem “Sąsiedzi dzieciom” odbył się tegoroczny KrotoFEST. Nazajutrz po imprezie był Dzień Dziecka, a nieco wcześniej – Międzynarodowy Dzień Sąsiada. W czasie KrotoFESTU zaprezentowano najciekawsze aspekty artystyczne naszego miasta.
KrotoFEST po raz pierwszy odbył się rok temu w czerwcu. Tym razem imprezę zaplanowano na ostatni dzień maja w Parku Miejskim im. Wojska Polskiego. Przy pałacu Gałeckich postawiona była scena, na której lokalni artyści prezentowali swoje talenty, a wzdłuż alejek parkowych umiejscowiono rozmaite stoiska. Koordynatorem imprezy był Jacek Kępa, naczelnik Wydziału Promocji, Przedsiębiorczości i Integracji Europejskiej krotoszyńskiego magistratu.
Wystąpiły dzieci z Przedszkola nr 1 oraz 6 i z Biedronki, a także z Domu Dziecka w Krośnicach. Ponadto przedszkolaki rywalizowały na I Krotoszyńskich Igrzyskach Sumo. Na scenie pojawili się także członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Ósemki, dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Lutogniewie, zespół Gamma, Zespół Śpiewaczy Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Kobiernie. Przeprowadzono też II Konkurs Piosenki Turystycznej i Biwakowej “Krotoszyńskie Trele”.
- Założenie KrotoFESTU jest takie, by pokazywać potencjał społeczny, artystyczny, obywatelski naszego miasta. To podstawowa rzecz. Tak naprawdę jest to dzień Krotoszyna, bo tutaj rzeczywiście poznajemy to, co się dzieje w naszym mieście – kreatywnego i społecznie zaangażowanego - mówi dyrektor Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury Wojciech Szuniewicz.
Na scenie zaprezentowali się również uczniowie z Państwowej Szkoły Muzycznej w Krotoszynie, uczestnicy świetlicy Stowarzyszenia Szansa i Społecznego Ogniska Muzycznego w Krotoszynie, Krotoszyński Chór Kameralny, uczniowie SP 1 i Gimnazjum 1, Zespół Tańca Ludowego, Stowarzyszenie Copernicus, a także finaliści tegorocznych Krotoszyńskich Talentów oraz zespół BuJaMBI.
Były także pokazy – Teatru Ognia Infernal, ratownictwa medycznego, stuntu, zorganizowany przez klub Ignis Ardens, oraz Pocztu Wierzbięty Krotoskiego. – KrotoFEST ma się przenosić z miejsca na miejsce – oznajmia Szuniewicz. – Rynek będzie się do tego nadawał. Za rok bezwględnie tam. Teraz nam zabrakło dwóch-trzech miesięcy. Ale chyba uda się, by Krotoszyn z Okrasą był właśnie na Rynku. Jednak bezpieczniejszy termin to połowa września, czyli wieczór teatralny z teatrami ulicznymi. Będą dwa spektakle. Jeden dla dzieci, drugi – wieczorem – dla dorosłych. Natomiast w 2015 roku, kiedy obchodzić będziemy 600-lecie, chcemy bezwzględnie wejść na rynek, z wystawami, z eventami i z koncertami. A kiedy skończy się to całe szaleństwo jubileuszowe, to w rynku od czerwca do połowy września co dwa tygodnie będziemy organizować kolejne wydarzenie artystyczne pod ogólną nazwą “Krotoszyński Festiwal Kultury”. Co dwa tygodnie regularnie będzie coś innego. Nawet myślimy, by zakupić na ten cel specjalną mobilną scenę - kończy dyrektor KOK-u.
ŁUKASZ CICHY
FOT. Bartek Szymczak / Łukasz Cichy