
Udanie rozpoczęły swój debiutancki sezon w kategorii kadetek Katarzyna Półrolniczak i Alicja Kowańdy. Pochodzące z Borzęcic, a reprezentujące barwy MUKS Białe Tygrysy PWiK Jarocin, zawodniczki wywalczyły brązowe medale w pierwszej edycji Pucharu Polski Juniorów i Kadetów w Taekwondo Olimpijskim Wielkopolska Cup.
W pięknym i niezwykle funkcjonalnym obiekcie sportowym Oaza w Kórniku, gdzie odbył się pierwszy turniej Pucharu Polski, wystartowało blisko 360 zawodniczek i zawodników z 51 klubów, z trzech państw – Czech, Niemiec i Polski.
Barw Białych Tygrysów w Kórniku broniło aż czternaście zawodniczek, w tym trzy z gminy Koźmin Wielkopolski: Katarzyna Półrolniczak, Alicja Kowańdy i Natalia Wosiek. - Dla całej trójki jest to sezon debiutancki w starszej kategorii wiekowej, czyli wśród kadetek, dlatego jestem niezwykle zadowolona z ich wyników, a szczególnie z poziomu stoczonych walk. Szczególnie należy wyróżnić Kasię Półrolniczak, sprawczynię jednej z większych niespodzianek całego turnieju, która po pasjonującym pojedynku pokonała zawodniczkę z Warszawy, dotychczasową liderkę rankingu Polskiego Związku Taekwondo Olimpijskiego w tej kategorii bez podziału na kategorie wagowe. Tą walką udowodniła szczególnie sobie, że nie ma sytuacji beznadziejnych i nawet przegrywając 3:10, można odwrócić losy pojedynku i doprowadzić do końcowego zwycięstwa – opowiada Józefina Nowaczyk-Wróbel, trenerka MUKS Białe Tygrysy PWiK Jarocin.
Katarzyna Półrolniczak ostatecznie była bardzo blisko wywalczenia awansu do finału, który przegrała tzw. złotym punktem w dodatkowej, czwartej rundzie swojej walki półfinałowej. Dobrze, umiejętnie wykorzystując swoją przewagę wzrostu, walczyła Alicja Kowańdy, która również pewnie wygrała dwa pojedynki. Uległa dopiero w walce o finał. – Z Alą musimy cały czas i bardzo spokojnie pracować nad poprawą koordynacji ruchowej, bo jest to zawodniczka, jak na swój wiek i wagę, bardzo wysoka. Myślę jednak, że z każdym miesiącem będzie poprawiała ten element, a z kolejnymi startami nabierała również pewności siebie i sprawi nam w tym roku jeszcze niejedną niespodziankę – stwierdza Józefina Nowaczyk-Wróbel.
Po porażce w pierwszej walce swój udział w turnieju zakończyła Natalia Wosiek. – Natalia musi uwierzyć we własne, naprawdę już spore możliwości, bo wychodząc na matę, często o nich zapomina. Jest jednak o rok młodsza od Kasi i Ali i tak naprawdę w starszej grupie wiekowej znalazła się tylko z tego powodu, gdyż Polski Związek Taekwondo Olimpijskiego, w ramach dostosowania kategorii wiekowych do europejskich i światowych wytycznych, „dorzucił” rocznik Natalii do kategorii kadet. Traktuję więc Natalię troszkę jak młodziczkę i nie oczekuję jeszcze od niej jakichś spektakularnych wyników, ale oczywiście niespodzianki jak zawsze są mile widziane – podsumowuje trenerka jarocińskiego klubu.
Dzięki zdobytym medalom zawodniczki z gminy Koźmin Wlkp. przyczyniły się w znaczny sposób do wywalczenia przez klub z Jarocina Pucharu Marszałka Województwa Wielkopolskiego za zajęcie trzeciego miejsca w klasyfikacji drużynowej – za takimi potęgami jak AZS OŚ Poznań i KS Start Olsztyn.
OPRAC. (ANKA)