
Trzy punkty z czołowym zespołem IV ligi grupy południowej wywalczyła drużyna Białego Orła Koźmin Wielkopolski. Na własnym boisku team trenera Dariusza Maciejewskiego pokonał 3:2 faworyzowaną Polonię 1912 Leszno.
Pierwsze problemy w obozie Orzełków pojawiły się już podczas rozgrzewki. Igor Skowron doznał kontuzji mięśnia uda i na boisku zdołał wytrwać zaledwie pięć minut. Mimo to miejscowi rozpoczęli od mocnego uderzenia.
W 14. minucie gry po dośrodkowaniu ze skrzydła strzałem głową piłkę w siatce umieścił Szymon Gałczyński. Goście przed przerwą zagrażali koźminianom głównie za sprawą stałych fragmentów gry. Dobrze w bramce spisywał się jednak Sebastian Kmiecik.
Prawdziwe emocje zaczęły się 20 minut przed końcem konfrontacji. Najpierw po prostopadłym podaniu na lewe skrzydło strzałem przy krótkim słupku na 2:0 podwyższył Wojciech Kamiński. Minęło zaledwie siedem minut, a gospodarze ponownie radowali się z trafienia Tym razem sytuację sam na sam z golkiperem Polonii wykorzystał Kamil Stefaniak. Chwilę później „setkę” zmarnował Bartłomiej Ziembiński. Strzał popularnego Szabra wybronił golkiper gości.
Gdy wydawało się, że w tym meczu Orłom już nic nie odbierze trzech punktów, niespodziewanie dwa ciosy zadała Polonia. Najpierw Łukasz Glapiak mocnym strzałem zmusił do kapitulacji Kmiecika, a zaledwie minutę później do siatki trafił Kamil Pawlicki. Końcówka była nerwowa, lecz ostatecznie gościom nie udało się doprowadzić do remisu. Już w środę Biały Orzeł zmierzy się na wyjeździe z Victorią Ostrzeszów.
(GRZELO)
Biały Orzeł Koźmin Wlkp. – Polonia 1912 Leszno 3:2 (1:0)
BRAMKI: 1:0 – Szymon Gałczyński (14′ głową), 2:0 – Wojciech Kamiński (72′), 3:0 – Kamil Stefaniak (79′), 3:1 – Łukasz Glapiak (82′), 3:2 – Kamil Pawlicki (83′)
BIAŁY ORZEŁ: Kmiecik – Kaczmarek, Wawrocki, Skowron (5′ Małecki 90′ Kaźmierczak) – Oleśków, Lis, Walczak, Kryś, Gałczyński (68′ Kamiński) – Ziembiński, Stefaniak