
W minioną środę odbyło się zaległe spotkanie kaliskiej klasy okręgowej pomiędzy Stalą Pleszew a Białym Orłem Koźmin Wlkp. Podopieczni trenera Michała Kosińskiego, mimo dobrego początku, sotatecznie przegrali 1:3.
Już w 3. minucie po błędzie golkipera miejscowych – Tobiasza Wojcieszka – Piotr Karcz otworzył wynik meczu. Snajper Orzełków przejął źle wybitą futbolówkę i mocnym strzałem pod poprzeczkę dał prowadzenie swojej ekipie. Radość koźminian nie trwała jednak długo. W 12. minucie Łukasz Bandosz doprowadził do remisu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego doświadczony napastnik z bliska umieścił piłkę w siatce.
Po zmianie stron do ataku ruszyli koźminianie. Dawid Guźniczak i Bartłomiej Ziembiński starali się zaskoczyć bramkarza gospodarzy, ale ten zawsze był na posterunku. W 60. minucie po dośrodkowaniu Adriana Chojnackiego Mateusz Raczyk strzałem głową skierował futbolówkę do bramki.
Kolejny cios biało-niebiescy otrzymali w 79. minucie, kiedy to czerwony kartonik ujrzał Łukasz Wawrocki. W końcówce gości dobił Krystian Benuszak. Lider klasyfikacji strzelców klasy okręgowej po indywidualnej akcji strzelił 35. gola w tym sezonie.
(GRZELO)
Stal Pleszew – Biały Orzeł Koźmin Wlkp. 3:1 (1:1)
BRAMKI: 0:1 – Piotr Karcz (3′), 1:1 – Łukasz Bandosz (12′), 2:1 – Mateusz Raczyk (60′ głową), 3:1 – Krystian Benuszak (89′)
CZERWONA KARTKA: Łukasz Wawrocki (79′)
BIAŁY ORZEŁ: Kmiecik – Figan, Wawrocki, Lis (65′ Nowakowski), Kaczmarek – Guźniczak, Namysłowski, Walczak, Małecki – Ziembiński (76′ Gałczyński), Karcz (71′ Baran)