W miniony piątek do krotoszyńskiej komendy policji wpłynęło zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań na terenie miasta. Jak się okazało, burdę wywołał pijany mężczyzna, którego funkcjonariusze zatrzymali krótko po zdarzeniu.
Na miejsce awantury natychmiast udał się patrol mundurowych. Tam policjanci zastali zgłaszającą kobietę – właścicielkę mieszkania, która powiedziała, iż jej były konkubent przyszedł do niej i bez żadnego powodu zaczął się awanturować. Według jej relacji, mężczyzna kilkakrotnie uderzył głośnikiem w ekran telewizora, doprowadzając od jego zniszczenia. Pokrzywdzona straty oszacowała na 2 tysiące złotych. Kobieta jednocześnie wskazała mundurowym miejsce, do którego sprawca awantury mógł się oddalić.
Już po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali wandala, którym okazał się 45-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna był pijany, badanie wykazało prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił więc do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu przyznał się do chuligańskiego wybryku. 45-latkowi przedstawiono zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
(ANKA)