
Z Oliwią Wieczorek, 12-letnią wokalistką z Goliny, laureatką programu “Mali Giganci”, uczestniczką “Must Be The Music”, rozmawiał Andrzej Kamiński.
Odniosłaś wielki sukces – Twoja grupa wygrała program “Mali Giganci”. Skąd pomysł udziału w tym show? Czy ktoś Cię namawiał do tego?
- Nie, to był mój pomysł. Sama chciałam spróbować swoich sił w tym programie.
Jakie wrażenia po programie? Co Cię najbardziej zaskoczyło?
- Było super! To była niesamowita przygoda. A najbardziej zaskoczyło mnie nasze zwycięstwo.
Stałaś się rozpoznawalna. Jak sobie radzisz z popularnością i czy Twoje życie zmieniło się z tego powodu?
- Raczej nie mam z tym problemów. W szkole w sumie jest tak samo. Czasem jedynie na ulicy ludzie mnie rozpoznają, niektórzy proszą o autograf. To miłe.
Masz jakieś plany artystyczne na najbliższą przyszłość?
- Tak, mamy pewne projekty z panem Rubikiem. Nie wykluczam też udziału w innych programach typu “talent-show”. Zobaczymy.
Twoje marzenia..?
- Właściwie od zawsze moim marzeniem było śpiewać. I to mi się udaje. Jestem więc zadowolona. Swoją przyszłość wiążę właśnie ze sceną, ze śpiewaniem.
Zatem życzę kolejnych sukcesów i dziękuję za rozmowę.